Route 66

Kalifornia #24

Route 66: End of the Trail

Znak na końcu mola w Santa Monica wyznacza koniec legendarnej amerykańskiej autostrady, symbolizującej, że ta droga skończyła się dopiero, gdy morze stanęło mu na drodze.

Prawdopodobnie najpopularniejsza droga w Stanach Zjednoczonych, Route 66 to legenda.

Słynna droga migracji ze Wschodu na Zachód sprowadziła ludzi na zachód podczas ery Dust Bowl, wspierała gospodarki przez cały czas trwania zwrotów akcji w trudnych czasach i wciąż udaje się przetrwać pomimo pojawienia się nowo odkrytego Interstate Highway System.

Nawet jeśli nigdy nie miałeś przyjemności podróżowania po swojej wędrówce, prawdopodobnie znasz ścieżkę, którą bierze ze względu na popularną piosenkę, która wymienia wszystkie jej przystanki. Ale pomimo tego, że jest w stanie śpiewać listę miast, które obsługuje, niewiele uwagi poświęca się temu, gdzie się kończy, ponieważ jest to często uważana za opalona pustynna autostrada.

Wielu po prostu wyobraża sobie, że po prostu biegnie wprost na Ocean Spokojny. Choć może to zabrzmieć głupio, jest to całkiem słuszne. Starając się zakończyć epicką autostradę na wysokim poziomie, Route 66 Alliance i Santa Monica Pier Restoration Corp. zebrały się w 83. rocznicę powstania autostrady, ogłosiły zakończenie Santa Monica Pier oficjalnym punktem zatrzymania Droga 66.

Punkt orientacyjny jest identyfikowany przez tajemniczy znak, który pojawił się, być może jako rekwizyt filmowy, w narożnikach Santa Monica Blvd. i Ocean Ave., a następnie około 50 lat temu, tak samo tajemniczo zniknął. Wspomniane oznaczenie mówiło “Santa Monica” powyżej odważnego “66”, pod którym wyraźnie stwierdzono, “Koniec szlaku”.

Kiedy molo zostało oficjalnie wyznaczone jako ostatni przystanek na Route 66, miało sens jedynie, aby replika długiego brakującego znaku została wzniesiona na samym końcu, patrząc na Pacyfik w symbolicznym pokazie tego, co było celem podróży. tak wielu podróżnych w ciągu ostatniego stulecia.

Jedź na zachód do Colorado Ave. aż ślepy zaułek na molo w Santa Monica. Następnie idź prosto na molo na 200 stóp. Znak jest tuż obok serii krewetek Bubba Gump i tuż przed arkadą Playland.

Muzeum Bunny

“The Hoppiest Place in the World” posiada największą na świecie kolekcję pamiątek związanych z króliczkiem i jest szczególnym świadectwem oddania się pary we wszystkich rzeczach Leporidae.

Jeśli jesteś w Pasadenie i chcesz zobaczyć obraz Andy’ego Warhola, udaj się do Norton Simon Museum. Jeśli chcesz zobaczyć “The Blue Boy” Gainsborougha, odwiedzasz bibliotekę Huntington. Ale jeśli chcesz zobaczyć największą na świecie kolekcję pamiątek związanych z króliczkiem, z pewnością chcesz odwiedzić The Bunny Museum.

Dla Candace Frazee i Steve’a Lubańskiego ich miłość do królików jest stałym przypomnieniem ich wzajemnej miłości. To, co niewinnie zaczęło się jako okazjonalna wymiana darów związanych z króliczkiem pomiędzy dwoma partnerami, doprowadziło ostatecznie do zgromadzenia ponad 30,00 przedmiotów z króliczkiem.

Począwszy od miękkich uszu po spinki do włosów, Candace i Steve świętują swoją miłość do króliczków – i siebie nawzajem – wymieniając prezenty od króliczków codziennie od 1993 roku. Prywatne kolekcje są wystawione w ich domu, który podwaja się jako muzeum i odpowiednio tematyczny wystrój trawnika, oprawy oświetleniowe i meble.

Aby dowiedzieć się, jak daleko dotarli do najbliższego konkurenta, Księga Rekordów Guinnessa uznała je za największe repozytorium królików w 1999 roku, kiedy miały 8 437 egzemplarzy – mniej niż jedną trzecią tego, co mają teraz. The Bunny Museum zawiera również obszerną kolekcję puzzli związanych z króliczkami, osiem dużych różowych pereł z paradami i żywych, wyszkolonych w bawełnie zwierząt domowych, które wędrują po domu. Chociaż wiele domowych króliczków przeminęło przez lata, kilka z nich zostało zachowanych i uwiecznionych w szklanej gablocie. Więcej jest w trakcie konserwacji.

Para “hoppy” ma w przyszłości plany przeniesienia muzeum do większej przestrzeni i, aby uczcić ich wieczną miłość, odmawia sprzedaży lub podziału kolekcji w przypadku ich śmierci.

Ich muzeum (i dom) jest otwarte dla publiczności, ale tylko przez rezerwację. Otwarte Domy to każde święto. Goście są zachęcani do przynoszenia świeżych warzyw dla zwierząt domowych, choć marchewki nie są akceptowane, tylko dlatego, że każdy odwiedzający zwykł przynosić tylko marchewki, a prawdziwe króliczki potrzebują różnorodnych owoców i warzyw.

To najfajniejsze miejsce na świecie!

Aktualizacja: Rozbudowane Muzeum Bunny zostało otwarte w nowej lokalizacji przy 2605 Lake Ave w Altadena w Kalifornii w marcu 2017 roku. Większa przestrzeń jest już wypełniona bonanza z królikami, a wkrótce będzie ich więcej. Para mieszka na miejscu, a Steve Lubanski prowadzi sklep rowerowy obok muzeum. Wkrótce planują zaoferować zakwaterowanie za pośrednictwem AirBnB dla członków muzeum, którzy spędzą noc.

Muzeum Bunny znajduje się naprzeciwko stacji benzynowej i w tym samym budynku co sklep rowerowy. Najłatwiejszy parking znajduje się na parkingu Rite Aid.

Ogród botaniczny w Zoo w Los Angeles

W ogrodzie zoologicznym L.A. znajduje się tajemniczy ogród z rzadkimi cykladzkimi sagami, okazem palmowym sprzed 280 milionów lat.

Większość ogrodów zoologicznych ma swój rodzimy krajobraz botaniczny, który dla fanów flory może czasami rywalizować z fauną, zoo L.A. nie jest wyjątkiem. Podczas gdy krajobraz pokryty jest dziwacznymi sukulentami i kępami meksykańskiego szałwii, jest tutaj coś o wiele bardziej egzotycznego, o znacznie ciekawszej historii.

Z dala od spodziewanych dzikich kwiatów Kalifornii i dmuchających traw, istnieje tajemniczy ogród uratowanych roślin, starożytnych nagonasiennych zwanych cycads. Porwany przez kłusowników z rodzinnych domów i przemycany przez nikczemnych handlarzy roślinami, ten rzadki, palmopodobny okaz pochodzi z okresu permu. 280 milionów lat istnienia, cyklady (które istnieją w trzech rodzinach w najcieplejszych częściach świata) mogą żyć przez tysiąc lat i zdobyć całkiem niezły kredyt na czarnym rynku. Dwuletnie śledztwo doprowadziło do międzynarodowego żądła, które odzyskało blisko 1000 cykad, z których 94 zostało pozyskanych i jest obecnie pod opieką ogrodnika L.A. Zoo.

Od Westbound 134: Użyj dalekiego prawego pasa zbliżającego się do I-5 (Golden State) Freeway. Postępuj zgodnie ze znakami wskazującymi na 134 (Ventura) Freeway. Wyjdź z Zoo Drive, przejedź obok boiska do piłki nożnej, przez most na parking.

Od Eastbound 134: Exit at Victory Blvd. Skręć w prawo, a następnie od razu w lewo na dysku Zoo. Kontynuuj na parkingu Zoo Drive to Zoo po prawej stronie.

Od Northbound 5: Użyj prawego pasa zbliżającego się 134 na wschód do Pasadeny. Wyjdź na Zoo Drive. Skręć w prawo na znak stopu i idź ulicą przez most na parking Zoo.

Od Southbound 5: Exit at Western Ave. Idź na zachód przy Western Avenue. Skręć w lewo na Victory Blvd. i w lewo na Drive Zoo. Podążaj za parkingiem Zoo do Zoo po prawej stronie.

Stodoła Carolwood Walta Disneya

Słynny dom prywatnego animatora i jaskinia człowieka był miejscem narodzin wyobraźni.

Pierwotnie zbudowany w 1950 roku za domem Walta Disneya w Carolwood Drive, odpowiednio nazwana Carolwood Barn była osobistą stacją relaksacyjną ikony, w której mógł się cofnąć i wyobrazić.

Choć zaprojektowano go tak, by wyglądał jak dom wiejski z zewnątrz, stajnia Carolwood była właściwie domem stacji dla miniaturowej kolei, którą Disney zainstalował na swojej posiadłości. Jego linia kolejowa zawierała ponad 2000 metrów torów i takie elementy, jak mostek i tunel biegnący pod ogrodem żony. Nazywany Carolwood Pacific Railroad, hobby Disneya można było monitorować i kontrolować z wnętrza stodoły, która dwukrotnie była warsztatem. Disney i jego rodacy spędzali wiele godzin w sklepie omawiając nowe projekty i ogólnie marząc. To właśnie ten okres skłonił wielu do uznania stajni Carolwood za kolebkę zasad Disneya “Imagineering”.

Disney ostatecznie opuścił dom na wzgórzach Holmby, pozostawiając los swojej stodoły w niebezpieczeństwie. Jednak córka Disneya ostatecznie przybyła na ratunek. Podarowała zarówno stodołę, jak i ręcznie wyrabiane utwory Walta grupie entuzjastów lokomotyw, znanych jako Los Angeles Live Steamers, którzy utrzymywali muzeum kolei w parku Griffith w Los Angeles. Stodoła i wszystkie tory zostały w całości przeniesione do parku, w którym nadal znajdują się w maleńkiej służbie.

Znana jako “Pętla Disneya”, utwory są nadal utrzymywane, a stodoła Carolwood jest utrzymywana w tym samym stanie, w jakim była w użyciu w Disney. Działając jako małe muzeum, odwiedzający mogą teraz wyobrażać sobie własne sny.

Post Author: Americanbar

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.